Zgodnie z zapowiedzią, na łamach „Dębickich Zeszytów Historycznych” ukazuje się druga część artykułu o pamiątkowej tablicy umieszczonej na zabytkowym budynku „Sokół” w Dębicy, wybudowanym w 1913 r. Niniejsza część miała być poświęcona rozważaniom na temat tego, co symbolizuje lub upamiętnia tablica. Jednak za sprawą zastępcy burmistrza Dębicy Macieja Małozięcia, który podzielił się interesującą informacją, zaszła konieczność dokonania zmiany pierwotnych planów. Stało się to z korzyścią dla historii oraz poszerzenia przygotowywanej analizy. Być może pojawią się i dalsze korzyści.
Budowa dawnego budynku „Sokół” (obecnie Dom Kultury i Kino Śnieżka) została sfinansowana ze składek członków Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Dębicy (PTG Sokół) oraz dochodów towarzystwa. Rozpoczęła się ona w 1912 r. Grunty pod budynek oraz ogród towarzystwo otrzymało w 1910 r. jako darowiznę. Darczyńcami byli: Edward Aleksander hr. Raczyński (dożywotnik) oraz właściciele gruntów małoletni Roger i Edward hr. Raczyńscy. Fakty te zostały ustalone w toku badań m.in. na podstawie aktu notarialnego odnalezionego przez autora. Jego odpis znajduje się w publikacji z roku 2022 nawiązującej do historii dębickiego towarzystwa[1].
Budynek był własnością dębickiego towarzystwa do czasu jego likwidacji w 1950 r. Proces ten został zapoczątkowany decyzją władz administracyjnych (Urząd Wojewódzki w Rzeszowie), na podstawie której zarządzono rozwiązanie i likwidację stowarzyszenia. Decyzję (L.SP.S1/5/10/49) doręczono ostatniemu prezesowi Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Dębicy Włodzimierzowi Gradzińskiemu. Po zakończeniu procesu likwidacji majątek towarzystwa (budynek i grunty) w październiku 1950 r. likwidator przekazał Miejskiej Radzie Narodowej w Dębicy. Tak wynika z aktualnych badań oraz dokumentów, do których udało się dotrzeć[2].
Wcześniejsze ustalenia autora, odnoszące się do roku zakończenia budowy sokolni (tak tradycyjnie nazywano budynki towarzystw gimnastycznych), mogły budzić wątpliwość. I dobrze, że budziły. Zwłaszcza argumenty podnoszone przez Jacka Dymitrowskiego, autora m.in. książki[3] i wielu artykułów o dębickim sokole oraz członkach tego towarzystwa, stały się inspiracją do wzmożonej kwerendy. W jej następstwie odnaleziono dokument zawierający bardzo ciekawe, nieznane do tej pory informacje. W przytoczonej wyżej książce źródło zostało jednoznacznie wskazane, a kiedy zachodziła potrzeba, nawiązywano do samej treści dokumentu.
Teraz chciałbym nawiązać do dokumentu sporządzonego na potrzeby władz Związku Polskich Gimnastycznych Towarzystw Sokolich we Lwowie. Wynika z niego, że pierwszym prezesem dębickiego towarzystwa był Aleksander Wisłocki (rejent). To ciekawa informacja z 1926 r. Osoba o takich personaliach pojawia się także w innych urzędowych dokumentach dot. Dębicy. Jest szansa, że z innych źródeł dowiemy się czegoś więcej – należy ich cierpliwie i konsekwentnie poszukiwać. Jednocześnie dotychczasowe ustalenia należy weryfikować na tle tego, co do tej pory napisano. Nowoczesne środki przekazu istotnie ułatwiają docieranie do wielu nieznanych do tej pory dokumentów, a dalej wymianę odkryć badaczy.
Więcej informacji na temat okoliczności powstania towarzystwa pojawi się w artykule poświęconym jego historii. Dobrze będzie upamiętnić w ten sposób zbliżającą się 130 rocznicę zawiązania PTG Sokół w Dębicy. Opisując skrótowo warunki społeczno-polityczne tamtych czasów, pierwszym „Sokołom” przyszło działać na obszarze zaboru austriackiego, będąc ograniczanym przez system urzędniczy Wiednia. Następujący po odzyskaniu niepodległości okres dwudziestolecia międzywojennego również nie należał do łatwych dla ruchu sokolego. W końcu zaś władze PRL uznały, że istnienie towarzystw gimnastycznych stało się bezprzedmiotowe.
Historię towarzystwa należy w dalszym ciągu badać, a wyniki badań rozpowszechniać i opowiadać coraz dokładniejszą historię. Niestety opowieść ta jest stale zakrzywiana przez pamiątkową tablicę, która od roku wisi na ścianie Domu Kultury i Kina Śnieżka. Promowanie odsłonięcia tablicy nie tylko za pomocą Serwisu informacyjnego Miasta Dębicy (2023) pozwala wnioskować, że treść inskrypcji tablicy miała szansę dotrzeć do odbiorców za pośrednictwem wielu źródeł. Z ubolewaniem należy napisać, że w istotnej części odbiega ona od prawdy historycznej. Powiela bowiem błędne informacje, które wielokrotnie powtarzane, wiele osób przyjmuje jako prawdziwe. Błędne informacje pojawiły się także w wystąpieniu jednej z osób przemawiających podczas tej uroczystości. Do szczegółów nastąpi nawiązanie we właściwym czasie.
Dębica, 29.10.2023. Sokolnia PTGS w Dębicy, ob. Dom Kultury i Kino Śnieżka. Fot. autora
Pięknie wykonana tablica prezentuje się na ścianie szczególnie okazale po zmroku. Gdyby na attyce odtworzono kamiennego sokoła, widok przyciągałby uwagę jeszcze bardziej. Z pewnością obiekt byłby wtedy jednoznacznie kojarzony z nieistniejącym już towarzystwem – poprzez materialny znak odwołujący się do okresów jego świetności. Napis umieszczony na płycie informuje i edukuje. Być może już niejedną osobę tablica zainteresowała. A jakie wydarzenie historyczne (lub które osoby) pomysłodawcy chcieli w ten sposób upamiętnić? Autor ma pod tym względem wątpliwości. Więcej światła na problem rzuci analiza treści tablicy.
Pora zmierzać do końca wstępu, dłuższego i poruszającego więcej wątków niż było zapowiadane. Wszystko przez uzyskanie jakże ważnej informacji nt. autorstwa inskrypcji. Ułatwi ona poznanie przyczyn, z powodu których część informacji zamieszczonych na płycie nie odpowiada prawdzie historycznej.
Kryminalistyka dla historii dębickiego sokoła
Kryminalistyka jest nauką praktyczną, przydatną nie tylko w ściganiu sprawców przestępstw oraz wspieraniu złożonego procesu wykrywczego. W takim, jak i w wielu innych procesach, informacja odgrywa bardzo ważną rolę. Nie sposób wiedzieć wszystkiego. Wartościowa informacja zmniejsza lukę informacyjną (niewiedzę). Człowiek oraz jego wiedza, umiejętność jej wykorzystania, a także rzeczone informacje nabywane w trakcie poznawania określonego zdarzenia, są istotą procesu ustalania prawdy materialnej.
Wiedza kryminalistyczna wykazuje przydatność w ustaniu faktów związanych z historią PTGS w Dębicy. Może się o tym przekonać każdy, kto zechce sięgnąć po ustalenia autora od roku 2019, gdyż czynię tę obserwację nie po raz pierwszy. Zachęcam do wykorzystywania wiedzy kryminalistycznej zwłaszcza w zakresie selekcji informacji (prawda/fałsz). Tylko poprawne ustalenia zbliżają nas do prawdy, ograniczają potencjał tworzenia legend oraz budowania mitów na temat działalności towarzystwa, względnie jego członków.
W praktyce sposób prowadzenia badań był i jest bardzo prosty. Wystarczy przyjąć zasadę, że każda informacja może mieć znaczenie; każda informacja wymaga weryfikacji w myśl zasady: kto pyta mniej błądzi. Autor tworzy hipotezy i metodycznie je bada. Każdej zakładanej wersji zdarzeń wynikającej z treści informacji przyporządkowywana jest wersja odmienna (przeciwna, niekiedy nawet nieprawdopodobna), że mogło być inaczej. Wymaga to niekiedy dużego nakładu pracy, ale przynosi korzyści osobiste i społeczne.
Założenia autora, odnoszące się do sposobu przekazania wiedzy na temat tablicy, nie przewidują korzystania z innych opracowań oraz ich omawiania. Może to rodzić wątpliwości – oby ich było jak najwięcej! Jest to zamierzone działanie, obliczone na pozostawienie innym osobom przestrzeni do własnych ocen i przemyśleń. Pozwoli to każdemu zweryfikować subiektywne oceny autora, który podnosząc wątpliwości na temat zdarzeń opisywanych przez innych, zawsze odwołuje się do źródła.
W trosce o przejrzystość przekazu wykorzystane zostaną ramy czasowe podzielone na trzy podokresy. Konieczność ich wydzielenia wynika z informacji zastępcy burmistrza M. Małozięcia. Jako pierwszy przedział autor przyjmuje, iż początkują go wnioski wystosowane do Burmistrza Miasta Dębicy o przywrócenie historycznej nazwy budynkowi „Sokół” (2017, 2019), a koniec przypada na chwilę podjęcia uchwały w sprawie nazwy dla domu kultury (sesji rady 21.10.2020). Drugi przypada na okres pojawienia się koncepcji upamiętnienia Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Dębicy i jego członków tablicą pamiątkową (czerwiec 2020) do czasu podjęcia uchwały (21.10.2020).
Trzeciemu okresowi autor przyporządkowuje czas po uchwale Rady Miejskiej w Dębicy o nadaniu parkowi nazwy Park im. Towarzystwa Gimnastycznego Sokół (7.05.2021) do uroczystego odsłonięcia tablicy, co nastąpiło w 109 rocznicę bitwy pod Mołotkowem (29.10.2023). O rozwoju wypadków w tym okresie niewiele wiadomo. A przecież to istotna część przedsięwzięć ukierunkowanych na upamiętnienie działalności towarzystwa oraz jego członków.
Koncepcja tablicy pamiątkowej
Chronologia wydarzeń przybliżona w części pierwszej upoważnia do przyjęcia, że pierwszy okres może mieć związek z tablicą. To logiczny wniosek wynikający z całokształtu oceny przebiegu zdarzeń. Powinien być brany pod uwagę ze względów metodologicznych.
W świetle informacji publicznej, którą udostępnił autorowi burmistrz Dębicy, kwestia tablicy pojawiła się podczas spotkania w czerwcu 2020 r. w UM w Dębicy. Temu okresowi wypada poświęcić więcej miejsca.
Spotkanie prowadził burmistrz Mariusz Szewczyk; w spotkaniu uczestniczyli także: zastępca burmistrza Maciej Małozięć, radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego Stefan Bieszczad, członek zarządu Sejmiku Województwa Podkarpackiego Stanisław Kruczek, przedstawiciel Grupy Inicjatywnej prof. Andrzej Mol oraz Marian Szpunar. Z jakiego tytułu w spotkaniu udział brali Stefan Bieszczad i Stanisław Kruczek autorowi nie udało się ustalić. Spotkanie nie było dokumentowane. Podjęte działania nie dały jednoznacznej odpowiedzi, kto miał powiedzieć w trakcie tego spotkania, że: „będzie Dom Kultury Śnieżka oraz park sokoła”. Sporna jest także kwestia, czy była mowa o umieszczeniu tablicy na budynku DK Śnieżka, czy też nie.
Spotkanie „sondażowe”
Jak je określono w informacji publicznej, odbyło się 14 lipca 2020 roku. Autor uczestniczył w tym spotkaniu. Jego przebieg został utrwalony na dyktafonie. Wypowiadając się w imieniu burmistrza miasta Mariusza Szewczyka, M. Małozięć przekazał informację, że biorąc pod uwagę kwestie finansowe (środki na remont budynku), nie jest możliwa zmiana nazwy obiektu na „Sokół”. Ponieważ z części pierwszej artykułu wiadomo o wystąpieniu burmistrza o opinię do zespołu radców prawnych (4.10.2019), należy dodać, że podczas spotkania M. Małozięć nie poinformował uczestników o otrzymanej ekspertyzie – bezpośrednio ani pośrednio.
Budynek PTG Sokół w Dębicy. Skan zdjęcia w posiadaniu autora
Postulat o umieszczenie na szczycie budynku kamiennej figury sokoła (tak jak było pierwotnie) oraz deklaracja prof. A. Mola, że zdobędzie na to środki finansowe, nie wzbudziły zainteresowania M. Małozięcia. Wg jego oceny na przeszkodzie projektu stały trudności techniczne związane z zamontowaniem kamiennego sokoła, zagrożenie dla osób przemieszczających się obok budynku oraz wiele innych.
Argumenty, zwłaszcza jeden o trudnościach natury technicznej (z zamocowaniem betonowego elementu), został oceniony jako mało przekonujący. Autor nawiązał do współczesnych możliwości technicznych. Przytoczył przykład wybudowania lotniska i całej infrastruktury na niestabilnym gruncie, przy wykorzystaniu słupów betonowych. Osiągnięto wymagane standardy bezpieczeństwa. Argumenty pozostałych uczestników – jak oceniłem wówczas – spowodowały, że pojawiła się propozycja tablicy pamiątkowej jako alternatywny sposób załatwienia sprawy.
UM w Dębicy, 14.07.2020. Od lewej: M. Małozięć, S. Jodłowski, A. Mol. Fot. autora
Dlatego, od wręczenia kartek z zaproponowaną treścią tekstu na takiej tablicy, spotkanie można nazwać „sondażowym”. Dyskusja na temat tablicy nie była planowana. Autor jako jeden z jego uczestników podzielił się posiadaną wiedzą oraz przedstawił swoje argumenty w związku z zaproponowaną treścią. Z całokształtu wypowiedzi jasno wynikało, że świetle badań byłoby historycznym nadużyciem umieszczenie na tej tablicy informacji: „Stąd w 1914 i 1939 roku wyruszyli członkowie «Sokoła» – Legioniści i żołnierze Wojska Polskiego, aby walczyć o niepodległą Polskę”. W odniesieniu do lat, w których sokolnia miała być siedzibą towarzystwa także.
Skan propozycji tekstu który byłby umieszczony na zaproponowanej tablicy. W posiadaniu autora
Inni uczestnicy spotkania przedstawili swoje argumentacje. Prof. A. Mol stanowczo sprzeciwił się proponowanej koncepcji. Argumentował m.in., że przywrócenie budynkowi nazwy „Sokół” nie zmieni funkcjonalności obiektu. W dalszym ciągu będzie obiektem wykorzystywanym dla celów kulturalnych, oświatowych, edukacyjnych i integracyjnych. Stanisław Jodłowski skwitował swoją wypowiedź pytaniem do gospodarza spotkania: „Co jest zabytkiem, Sokół czy Śnieżka?”.
Spotkanie zakończyła zapowiedź M. Małozięcia, zapowiadająca następne konsultacje. Wszyscy byli zgodni, co do ich konieczności. Kiedy emocje opadły – a o ich obecności można sądzić na podstawie chociażby załączonego skanu zaproponowanej inskrypcji, ze skreśleniami, zakreśleniami, adnotacjami – przyszedł czas na odsłuchanie utrwalonych wypowiedzi oraz ich uporządkowanie. Dyskusja często odbiegała od istoty sprawy (z różnych powodów). Autor postanowił złożyć pismo w biurze podawczym UM Dębicy 17 lipca 2020 r. Jego adresatem był wiceburmistrz mgr Maciej Małozięć[4].
Skan pierwszej strony pisma, o którym mowa, z prezentatą
Po sondażowym spotkaniu…
Podanie w poprzednim akapicie informacji o kolejnym spotkania ma uzasadnienie, a nawet zachodzi taka konieczność. Pomimo zapowiedzi zastępcy burmistrza M. Małozięcia, do zapowiedzianej 14 lipca 2020 r. drugiej tury rozmów nie doszło. Początkowo autor sądził, że argumenty przedstawione podczas pierwszego spotkania zostały przeanalizowane oraz zaakceptowane przez burmistrza Mariusza Szewczyka.
Pacta sunt servanda. Ta łacińska paremia mówi, że umów należy dotrzymywać. Tak się jednak w tym przypadku nie stało. We wrześniu serwis informacyjny miasta informował, że odbywają się konsultacje społeczne na temat nazwy dla historycznego zabytku. Autor podjął w związku z tym szereg działań, których rodzaj i zakres przedmiotowy odzwierciedla treść dokumentów zamieszczonych w książce pt. Sokolim szlakiem[5]. W niej znajduje się odpis aktu notarialnego sporządzonego 13 marca 1910 r. na okoliczność darowania gruntów Polskiemu Towarzystwu Gimnastycznemu Sokół w Dębicy[6]. Oryginalny dokument znajduje się w zbiorze dokumentów Archiwum Państwowego w Krakowie o/Tarnów.
Ważne informacje w tej części. Książkę Sokolim szlakiem jako darowiznę otrzymali wszyscy radni, zastępca burmistrza M. Małozięć, trafiła także do dębickiej biblioteki oraz jej filii. Dodać można, że o ukazaniu się takiej publikacji pisał „Obserwator Lokalny”. Wiedza, jaką dysponuję, pozwala pisać, że radni czytali go z uwagą. Okoliczność ta zwalnia autora od ustalania i podawania personaliów członków Komisji Kultury opracowującej tekst, który w wersji ostatecznej znalazł się na płycie pamiątkowej.
Pamiątkowa płyta oraz jej treść
Tablica jako dzieło rzeźbiarsko-architektoniczne prezentuje się doskonale. Jest ona nie tylko elementem dekoracyjnym. Podkreślić wypada jej walor turystyczno-krajoznawczy, a poprzez jej treść należałoby mówić o walorze edukacyjnym.
PAMIĘCI TWÓRCÓW I CZŁONKÓW TOWARZYSTWA GIMNASTYCZNEGO „SOKÓŁ” W DĘBICY
W tym budynku wzniesionym w 1912 roku na gruncie darowanym przez hrabiów Raczyńskich mieściła się siedziba dębickiego gniazda Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”.
Stąd pod wodzą prof. Tadeusza Gawrysia w 1914 roku wyruszyli do walki w Legionach Polskich członkowie „Sokoła”, uczniowie i nauczyciele dębickiego gimnazjum.
Swoją postawą i ofiarą życia znaczyli szlak do niepodległej Polski.
Miasto Dębica, 2023
Zakończenie części drugiej
Autor zaprasza do części trzeciej, której napisanie wynika z nieprzewidzianej wcześniej okoliczności. W części tej przybliżony zostanie przebieg uroczystego odsłonięcia tablicy. Autor optymistycznie zakłada, że radni, członkowie Komisji Kultury Rady Miejskiej w Dębicy, będą zainteresowani przybliżeniem swojej roli w tym ważnym przedsięwzięciu.
W jednej z odpowiedzi na wniosek autora o udostępnienie informacji publicznej Burmistrz Miasta Dębicy napisał: „W celu uhonorowania wieloletniej «służby» społeczeństwu miasta Dębicy przez Towarzystwo Gimnastyczne «Sokół» w Dębicy, z inicjatywą wykonania tablicy upamiętniającej działalność Towarzystwa Gimnastycznego «Sokół» w Dębicy wystąpili mieszkańcy, składając osobiście i telefonicznie ustne wnioski w tej sprawie”[7]. Czy sposób upamiętnienia towarzystwa satysfakcjonuje osoby, które składały osobiście i telefonicznie ustne wnioski? Czy poznamy ich opinię?
Jeszcze inna kwestia związana z tablicą. Byłoby ze wszech miar wskazane, żeby ujawnić źródło, z którego wynikają inne okoliczności wymarszu członków Sokoła, uczniów i nauczycieli gimnazjum, aniżeli opisują to Antoni Stańko i Eugeniusz Skowron[8]. Autorzy ci piszą (nie tylko oni), że po mszy, na dębickim rynku ochotnicy złożyli przysięgę, a następnie pod dowództwem chor. Tadeusza Gawrysia udali się na stację kolejową. Kraków i służba w Legionach Polskich były celem podróży. Czy poznamy to źródło i nowe fakty w tej sprawie?
Część druga ukazuje się w 110 rocznicę bitwy pod Mołotkowem, oraz kilkanaście dni przed 130-leciem zawiązania się Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Dębicy. Bitwa pod Mołotkowem, patriotyczna postawa chor. Tadeusza Gawrysia, jego śmierć w wyniku odniesionych ran (4 listopada 1914 r.[9]) to jedynie część historii towarzystwa. Kogo lub co upamiętnia tablica? Czy poznamy odpowiedź?
Jan Swół
[1] J. Swół, Sokolim szlakiem, Dębica: 2022, s. 508–521, zob. wersję elektroniczną: e‑book.
[2] Tamże, s. 190–196 oraz 218–229.
[3] J. Dymitrowski, Dębica dawniej, Dębica dzisiaj – Wiek przemian, Wyd. Muz. Reg. w Dębicy, Dębica: 2018.
[4] Jest zamieszczone w książce: J. Swół, Sokolim szlakiem, op. cit., s. 454–458.
[5] J. Swół, Sokolim szlakiem, op. cit., s. 451–498.
[6] Tamże, s. 500–513
[7] Informacja publiczna, pismo OK.1431.2.79.2020 z dnia 2 grudnia 2020 r. Treść wniosku oraz udzielonej odpowiedzi znajduje się w J. Swół, Sokolim szlakiem, op. cit., s. 472–479.
[8] A. Stańko, E. Skowron, Dębica w Karpackiej Brygadzie Legionów. Legioniści w walkach o niepodległość i odbudowę kraju, Dębica: 2004, s. 380.
[9] A. S. Więch, Tadeusz Gawryś (1884–1914). Wychowawca Polskości, Dębica: 2013, s. 29 (kopia z Muzeum i Archiwum Szkolnego przy I LO im. Króla Władysława Jagiełły w Dębicy).