Menu close

Andrzej Szczepanik godnie zastąpił Mistrza Józefa

W grud­niu ub. roku Rada Miejska w Dębicy pod­ję­ła uchwa­łę w spra­wie usta­no­wie­nia roku 2024 Rokiem Kazimierza Lipienia. Jej wyko­na­nie powie­rzo­no Burmistrzowi Miasta Dębica. W dniu 31stycznia 2024 r. uchwa­ła ta zosta­ła zmie­nio­na; rok 2024 w Dębicy obcho­dzo­ny jest jako Rok Braci Kazimierza i Józefa Lipieniów.

Śledząc infor­ma­cje jaki jest pro­gram obcho­dów, nie­wie­le wia­do­mo na ten temat. Wniosek o usta­no­wie­nie roku 2022 Rokiem Kazimierza Lipienia, na piśmie zło­żo­ny został w 2021 r. Biorąc pod uwa­gę prze­dział cza­so­wy – bur­mistrz Mariusz Szewczyk i jego zastęp­ca Maciej Małozięć nie­wie­le dobre­go zro­bi­li do grud­nia 2023 r. Kwestia zawie­sze­nia tabli­cy pamiąt­ko­wej poświę­co­nej mistrzo­wi olim­pij­skie­mu Kazimierzowi Lipieniowi w ratu­szu (czer­wiec 2022), następ­nie jej zde­mon­to­wa­nie w dniu następ­nym, przy­bli­żo­na zosta­nie w publi­ka­cji książ­ko­wej.

W zakre­sie przy­go­to­wań do obcho­dów 75. rocz­ni­cy uro­dzin, któ­re przy­pa­da­ły na 6 lute­go, zmia­na uchwa­ły (31.01.2024), w istot­ny spo­sób nie mogła wpły­nąć, na tok przy­go­to­wań uro­czy­sto­ści. Z infor­ma­cji pra­so­wej dowie­dzie­li­śmy się, że „Rok Braci Lipieni zacznie się od spo­tka­nie w biblio­te­ce” [OL 2024, nr 5 (1221)]. W dzień póź­niej (10.02.2024) Józef Lipień miał uczest­ni­czyć jako gość hono­ro­wy w kon­cer­cie. Koncert ukra­iń­skie­go zespo­łu Huculija inau­gu­ro­wać miał Rok Braci Lipieniów. Wiadomo już, że z przy­czyn nie­za­leż­nych od orga­ni­za­to­rów, kon­cert nie mógł odbyć się. Nie moż­na tak­że było prze­wi­dzieć wcze­śniej, że nie­dy­spo­zy­cja Józefa Lipienia, unie­moż­li­wi mu uczest­ni­cze­nie w tym wyda­rze­niu. Z tego rów­nież powo­du, pla­no­wa­ne spo­tka­nie w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Dębicy odby­ło się bez jego udzia­łu. Miał spo­tkać się z dzieć­mi w ramach imprez orga­ni­zo­wa­nych w okre­sie ferii zimo­wych.

Czytelnia MiPBP w Dębicy. Dzieci uczest­ni­czą­ce w spo­tka­niu z Andrzejem Szczepanikiem (wice­mistrz świa­ta wete­ra­nów z 2011)

 

Dzień 9. lute­go 2024 r. poświę­co­ny był dys­cy­pli­nie spor­tu jaką są zapa­sy. Biorąc pod uwa­gę wiek uczest­ni­ków (co widać na zdję­ciach, 9–11 lat) bez prze­sa­dy moż­na napi­sać, że była to inau­gu­ra­cja dorów­nu­ją­ca pozio­mo­wi spor­to­we­mu Józefa Lipienia. Zespół pra­cow­ni­ków biblio­te­ki z dyrek­tor­ką Moniką Rojek- Kałek wraz z Andrzejem Szczepanikiem zain­au­gu­ro­wa­li obcho­dy roku bra­ci Lipieniów w kate­go­rii dzie­ci. Dziękując za prze­ży­cia z tym zwią­za­ne, pro­po­zy­cja zro­dzo­na ad hoc. Może war­to zacie­ka­wić dyrek­to­rów szkół pod­sta­wo­wych? A może w szko­łach zawo­do­wych, tech­ni­kach i lice­ach, w zmie­nio­nej nie­co for­mu­le przy­bli­żać sport w ramach obcho­dów tak­że Roku Olimpijskiego?

Od lewej: mane­kin Janusz (tak nazwa­ny przez dzie­ci), Andrzej Szczepanik, Monika Rojek-Kałek

 

Dwie myśli auto­ra pod roz­wa­gę panom B. mają­cym awer­sję do zapa­sów, a może jedy­nie do nie­któ­rych zapa­śni­ków. Siedząc za biur­kiem, pozba­wi­li­ście się szan­sy pozna­nia jak pięk­nie moż­na przy­bli­żać sport i akty­wi­zo­wać do dzia­ła­nia innych. Ile rado­ści oraz uśmie­chu poja­wi­ło się na twa­rzach dzie­ci. Dla uczest­ni­ków, spo­tka­nie z Andrzejem Szczepanikiem, było wiel­kim prze­ży­ciem i wyda­rze­niem. Pytań pod jego adre­sem było dużo, jesz­cze wię­cej chęt­nych do wyko­na­nia pierw­sze­go w życiu rzu­tu suple­so­we­go Januszem.

Manekin Janusz w locie

 

Bokserski klincz (tak wypa­da napi­sać) w sto­sun­kach pano­wie B. oraz dębic­kie śro­do­wi­sko zapa­śni­cze, two­rzy stan, że daw­na sto­li­ca pol­skich zapa­sów Dębica, nawet w roku obcho­dów 75. rocz­ni­cy uro­dzin „Złotych Bliźniąt”, postrze­ga­na jest ina­czej, niż powin­na. Niż na to zasłu­gu­je.

Pora wró­cić do utra­co­ne­go wąt­ku. Wszystkiego nie moż­na napi­sać. Posiłkując się przy­sło­wiem, że „lepiej prze­ko­nu­ją przy­kła­dy niż sław­ne wykła­dy” zamiast sło­wa pisa­ne­go zamiesz­czo­ne zosta­ną zdję­cia. Ponieważ Andrzej Szczepanik zapew­nił, że znaj­dzie czas dla redak­cji DZH by rów­nie cie­ka­wie powie­dzieć o przy­mio­tach swo­ich Mistrzów (byli jego tre­ne­ra­mi), do pro­ble­ma­ty­ki zapa­śni­czej jesz­cze powró­ci­my w aktu­al­no­ściach – nie­co póź­niej.

Za czym kolej­ka ta stoi? Janusz będzie miał wyso­kie loty

 

Tata wystą­pił w roli pierw­sze­go tre­ne­ra, zaś Antoś Szczepanik przy­go­to­wu­je sło­dy­cze dla tych co zmie­rzy­li siły z mane­ki­nem Januszem

 

Zabiegana pani dyrek­tor MiPBP Monika Rojek-Kałek, obie­ca­ła tak­że wygo­spo­da­ro­wać czas na roz­mo­wę. Nie dla same­go wywia­du zabie­ga­łem i pro­si­łem o to. Wraz z zespo­łem pra­cow­ni­czym już doko­na­ła inau­gu­ra­cji roku bra­ci Lipieniów, co pozwa­la spu­en­to­wać nastę­pu­ją­co: Do rze­czy wiel­kich docho­dzi się mały­mi krocz­ka­mi. Jeden może dużo, ale wie­lu potra­fi wię­cej. Nie zapo­mi­naj­my o tym.

Jan Swół

PS.
Redakcja Dębickich Zeszytów Historycznych pla­nu­je wydać publi­ka­cję poświę­co­ną obcho­dom Roku Braci Kazimierza i Józefa Lipieniów, po zakoń­cze­niu imprez zapla­no­wa­nych z tej oka­zji. Zapraszamy do dzie­le­nia się wspo­mnie­nia­mi i infor­ma­cja­mi o cie­ka­wych wyda­rze­niach wpi­su­ją­cych się obcho­dy. Uwagi i opi­nie, tak­że te kry­tycz­ne będą dla nas dro­go­wska­zem uła­twia­ją­cym osią­gnię­cie zamie­rzo­ne­go celu. Publikacja pt. Kazimierz Lipień – zapa­śnik stu­le­nia uka­że się nie­ba­wem.